Oddać Ci wszystko: każdy sen i drgnienie,
Każdy nerw ciała, każdy ruch i krok!
Przeszłość - to tylko o Tobie wspomnienie,
Przyszłość - to tylko Twój najświętszy wzrok!
Oddać Ci wszystko, każde pulsu tętno,
I grosz ostatni, i ostatek sił,
Trwonić dla Ciebie swą młodość namiętną,
Znaczyć Ci drogę - krwią serdeczną z żył!
Zaprzeć się! Bluźnić! Z Judaszem paktować!
Żwir na Twej drodze w miękki piasek gryźć!
Natchnioną wiarą zakrzyczeć: "Ach prowadź!"
Gdy mi na własną zgubę każesz iść!
A potem - oddać Ci ostatnie tchnienie,
Skonać spokojnie, wiernie u Twych nóg,
I wstecz spojrzawszy wierzyć niewzruszenie,
że tak - za Ciebiem tylko umrzeć mógł.
"Wszystko"
Julian Tuwim